Wyjazd integracyjno szkoleniowy – Duninów 2019

Tego dnia, w piątkowe popołudnie stało się to, na co wszyscy niecierpliwie czekaliśmy. Wyruszyliśmy na coroczny, integracyjno-szkoleniowy wyjazd do Duninowa.  Pabianice pożegnały nas deszczem, ale nawet to nie schłodziło naszego entuzjazmu.

Wieczorem tradycyjnie zasiedliśmy przy wspólnym ognisku. Wiadomo, że jedzonko jest tym, co Agrafki lubią najbardziej yyy… zaraz po niesieniu pomocy innym. Dlatego wspólny weekend zaczęliśmy od pieczonej kiełbaski i chlebka z masełkiem czosnkowym. Ognisko było również dobrą okazją, aby omówić i przypomnieć sobie zasady wyjazdu. Jedną z fundamentalnych zasad jest bycie podczas wyjazdu „tu i teraz” na 100%, bo taki czas jest tylko raz do roku. Tego wieczoru nie zabrakło również wspólnych rozmów oraz gier i zabaw integracyjnych. Staraliśmy się wykorzystać każdą chwilę, aby lepiej się poznać i zintegrować. Nasz Spinacz Norbert zadbał o to, abyśmy się nie nudzili. Zabawy i śmiechu nie było końca.

Zarówno w sobotą jak i w niedzielę po wspólnym śniadanku mieliśmy taneczną rozgrzewkę. Wiadomo, że gdy człowiek trochę z rana poćwiczy, to od razu inaczej zaczyna dzień. Nasze Agrafki: Marta i Magda zadbały o to, abyśmy rozpoczęli te piękny dzień w rytmie zumby. Agusia podczas rozgrzewki przypomniała nam podstawowe kroki tańców towarzyskich – bo każda Agrafka powinna je znać. Na koniec nasza wyrozumiała koordynator dała nam odpocząć podczas skłaniającej do myślenia relaksacji.

W sobotę czekając na naszych gości z Uniwersytetu wylosowaliśmy swoich „wybrańców” – czyli osoby dla których byliśmy szczególnie mili i pomocni.  Po porannej rozgrzewce byliśmy zwarci i gotowi do pracy. W tym roku warsztat poprowadzili dla nas: prof. Mariusz Granosik i dr Anna Jarkiewicz z Uniwersytetu Łódzkiego. Mieliśmy okazję pod okiem specjalistów nauczyć się trochę o diagnostyce interpretatywnej i partycypacji. Zastanawialiśmy się jak te wspaniałe narzędzia wykorzystać w naszych,  Agrafkowych działaniach.

Po obiadku nasi nowi wolontariusze mieli okazję zmierzyć się z największym wyzwaniem tego wyjazdu – chrztem. Agrafkowy chrzest nie jest pierwszą lepszą inicjacją. Wymaga od nowych Agrafek ogromnej odwagi, siły, wytrwałości i niemałej pokory. Ale przede wszystkim chrzest wymaga maksimum zaufania do starych Agrafek. Przetrwali tylko najsilniejszy, czyli… wszyscy! Gratulujemy i witamy w Agrafkowych szeregach.

Następnie był czas na wspólne rozmowy, czas na wsłuchanie się w siebie i swoje potrzeby. Wszyscy w grupie wiemy jak dialog i komunikacja są ważne, są niezbędne do wspólnego działania. Po kolacji był czas na integracje, a raczej hard-integrację, bo prowadzoną przez Dzikiego Loka. Uważamy, że  dobrze współpracująca grupa to dobrze zintegrowana grupa.

W niedzielę po śniadanku i rozgrzewce był czas na podsumowanie całego roku działań. To jest bardzo ważna chwila, gdy doceniamy siebie nawzajem. Dbamy o to, aby docenić i podziękować każdemu za wszystko, co zrobił dobrego w tej grupie.  Chodź zasługi niektórych były tak duże, że można było o nich mówić cały weekend, byliśmy ograniczeni czasem. Jednak Agusia i koordynatorzy resortów zrobili wszystko, co w ich mocy, aby każdy poczuł się ważny i doceniony.

Po obiadku stanęliśmy do Drabiny Aktywności. To magiczny czas, obfitujący z masę emocji i wzruszeń. To chwila mianowania poszczególnych wolontariuszy na kolejne szczeble Drabiny, którzy swoim zaangażowaniem dowiedli, że są na to gotowi. Młodsi wolontariusze z dumą przyjmowali zaproszenie na kolejne szczeble Drabiny, a starsi witali och z otwartymi ramionami. Drabina Aktywności to wydarzenie, na którym nie sposób nie uronić łzy wzruszenia.

Następnie była chwila na suszenie ząbków podczas Agrafkowej sesji zdjęciowej.  W swoich żółtych koszulkach, z logiem Agrafki na piersi z radością stanęliśmy do wspólnych, pamiątkowych zdjęć. Po sesji zdjęciowej trzeba było już się pakować i wyjeżdżać. Ten weekend minął nam zdecydowanie za szybko. Wróciliśmy do Was, kochani Pabianiczanie, z nową energią i wielką chęcią do działania.

Team Building 2019

Budowanie zespołu w tak dużej i prężnie działającej grupie jak nasza to bardzo ważna rzecz, zwłaszcza gdy dołączają do nas nowi ludzie, którzy jeszcze nas nie znają i nie wiedzą na czym polega wolontariat w Agrafce.

Wyjazd do Duninowa 2018

 

Duninów 2017

Nasz upragniony coroczny wyjazd integracyjny odbył się w tym roku w dniach 23-25 czerwca. Oczywiście spędziliśmy ten czas w malowniczym ośrodku sportów wodnych w Nowym Duninowie.

Piątkowy wieczór to najlepszy czas na wspólną integrację, ale i na zaciśnienie indywidualnych więzi. Podczas wspólnego ogniska z pysznym jedzeniem nie brakuje czasu na zabawy, śpiewy i rozmowy. Mimo „godziny policyjnej” o 22:00 w harmonogramie, najbardziej wytrwali siedzieli do samego rana. Był to wieczór i noc pełna szaleństw i szczerości.

Sobotę zaczęliśmy jak zwykle od wczesnej pobudki, wspólnego śniadania i porannej rozgrzewki, którą poprowadziła dla nas Madzia 🙂 Po niej rozpoczęła się krótka I część warsztatowa, a zaraz po tym długo wyczekiwany (napewno przez starych) CHRZEST nowych wolontariuszy. Oczywiście to wydarzenie zostaje owiane tajemnicą służbową i ze względu na przyszłe pokolenia nie możemy zdradzić co takiego dzieje się z młodymi Agrafkami, możemy jednak zapewnić że wszyscy przeszli go wzorowo i powiększyli grono naszej grupy już całkowicie prawomocnie 😀 Po obiedzie przygotowanym przez Kasię i jej niezastąpioną ekipę przyszedł czas na warsztat „Łap motywację” prowadzony przez naszych gości. Wieczór to znów AGrafkowa integracja, nauka animacji i budowanie grupy.

Niedziela to dla nas czas na Podsumowanie roku. Docenienie pracy każdego wolontariusza w naszej grupie jest dla nas bardzo ważne. Po całym roku prężnych działań przychodzi ta chwila gdzie każda zaangażowana Agrafka ma swoje 5 minut. Czasami zwyczajne „DZIĘKUJĘ” wystarczy by wyrazić ogromną wdzięczność naszym wolontariuszom za pracę którą wkładają w rozwój i działania naszej grupy, ale przedewszystkim w pomoc drugiemu człowiekowi. Tego dnia z naszą grupą pożegnał się Grzegorz Walczak – wolontariusz, na którego odejście nie mieliśmy zgody. Była to dla wszystkich bardzo smutna chwila.

Tegoroczny wyjazd do Duninowa ponownie możemy zaliczyć do udanych i już odliczamy dni do kolejnego!